Większość kierowców ubezpieczenie OC traktuje jako uciążliwy obowiązek - trzeba je wykupić i trzeba za nie zapłacić, a z reguły nic ono nam nie daje.
Rzeczywiście prawda jest taka, że ubezpieczenie OC zaczynamy doceniać wówczas, gdy przytrafi nam się wypadek lub kolizja. Zasada działania ubezpieczenia OC polega na tym, że w razie wypadku, który spowodował kierowca ubezpieczonego samochodu, poszkodowanym zostanie wypłacone odszkodowanie ze jego składek OC. Ubezpieczenie OC chroni nas zatem przed konsekwencjami finansowymi, które powstały na skutek szkód wyrządzonym przez nas w ruchu drogowym.
Oczywiście nie wszystkie szkody możemy pokryć z naszych składek ubezpieczeniowych, dlatego też wyróżniany dwa rodzaje odszkodowań gwarantowanych: za szkody majątkowe - suma gwarancyjna wynosi tu do 1 mln euro oraz za szkody osobowe - tu suma gwarancyjna wynosi do 5 mln euro. Jeśli kierowca, który spowodował wypadek, nie jest ubezpieczony, wówczas odszkodowanie za niego wypłaca Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). Instytucja ta finanse na to posiada bowiem od towarzystw ubezpieczeniowych, które wypłacają jej należytą kwotę z opłacanych przez kierowców składek.
Porównaj ubezpieczenia OC - Oblicz składkę - Wykup polisę on-line
Oczywiście UFG ma pełne prawo do domagania się zwrotu pełnej kwoty wypłaconego odszkodowania od kierowcy, który nie posiadał ważnego OC. UFG zbiera również pieniądze z kar nałożonych na osoby, które nie wykupiły obowiązkowego ubezpieczenia. A obecnie są to całkiem pokaźne kwoty. Zależą one od tego, jak długo samochód jest nieubezpieczony. I tak za brak OC do 3 dni zapłacimy 20% pełnej kwoty kary, za brak OC od 4 do 14 dni - 50%. Pełną karę - 100% - zapłacimy wówczas, gdy samochód jest nieubezpieczony powyżej 14 dni.
Wyznacznikiem tej kwoty jest minimalne wynagrodzenie w Polsce. Maksymalna kara dla kierowcy jeżdżącego autem bez ważnej polisy OC powyżej dwóch tygodni wynosi obecnie 3200 zł.