Wojna cenowa na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych trwa. Towarzystwa ubezpieczeniowe prześcigają się w ofertach promocyjnych, rabatach i bonusach.
Ubezpieczenie OC jest ubezpieczeniem obowiązkowym, obejmującym wszystkich właścicieli zarejestrowanych w Polsce pojazdów mechanicznych. Zakres ubezpieczenia OC jest zawsze i wszędzie ten sam, wobec czego kierowcy przy jego wyborze szukają po prostu ubezpieczyciela, który zaoferuje im najniższą składkę. Coraz większe kary za brak ubezpieczenia OC oraz coraz lepsze systemy ułatwiające dotarcie do właścicieli nieubezpieczonych samochodów teoretycznie powinny wywołać wzrost ceny OC. Ponadto ostatnie wyroki Sądu Najwyższego nakazujące między innymi pokrywanie kosztów samochodów zastępczych również powinny odbijać się na cenie za OC.
Tak się jednak nie dzieje. Towarzystwa ubezpieczeniowe cen nie podnoszą. Mnogość towarzystw oferujących ubezpieczenia samochodowe jest tak duża, że zmuszają się one nawzajem do oferowania coraz bardziej konkurencyjnych cen. Mniejsi gracze oferują śmiesznie niskie ceny i duże bonusy, ewentualnie wyrównując sobie je ceną za Autocasco.
Porównaj składkę OC nawet u 55 ubezpieczycieli >>
Kwestią zaniżania cen polis OC już jakiś czas temu zajmowała się Komisja Nadzoru Finansowego. Między innymi przypomniała ona, że składka ubezpieczenia powinna być adekwatna do ryzyka i ewentualnych kosztów odszkodowania. Towarzystwa ubezpieczeniowe powinny analizować to ryzyko w oparciu o stosowne dane statystyczne. Zatem w opinii Komisji Nadzoru Finansowego wszelkie oferty ubezpieczeniowe za przysłowiową złotówkę są niezgodne z prawem, a także z zasadami uczciwej konkurencji. Ubezpieczenia samochodowe powinny odzwierciedlać stopień bezpieczeństwa, jaki powinny móc zapewnić. Wojna na rynku ubezpieczeń komunikacyjnych zatem trwa, a klienci wykupujący obowiązkowe ubezpieczenie OC to wykorzystują.