Nastoletnia córka z trudem uprosiła u rodziców zgodę na wyjście na dyskotekę i to tylko do 22.00.
Minęła 22.00, minęła 23.00, dopiero dobrze po północy dzwonek do drzwi.
Zdenerwowana mama otwiera córce:
- Piłaś!!!??? - pyta z wyrzutem matka.
- Piłam.
- Paliłaś!!!???
- Paliłam.
- I co jeszcze robiłaś!!!???
- No ... właściwie nie wiem jak to się nazywa, ale od dziś będzie to moje hobby.